Wiktor 1

Product code: WYDRUK_0128

1454

- +

Obrazek Wiktor

 

Święci o tym imieniu

rozmiary Do wyboru 3 rozmiary: A4 (210/297 mm), A3 (297 x 420mm ), A3+ (329 x 483mm).

wzornik_small Kolory wydruku mogą się różnić od widocznych na ekranie, gdyż jest to zależne od indywidualnych ustawień monitora.

folia Materiały użyte do produkcji obrazków są wysokiej jakości, wydruki A4 na świetnym papierze Epson (192g); wydruki A3 i A3+ na papierze o gramaturze 230g. Ramka polskiego producenta wykonana z aluminium z frontem z pleksi z antyrefleksem, dzięki czemu grafiki zyskują szlachetną matowość. 

WIKTOR

Jest to imię pochodzenia łacińskiego, rzeczownik pospolity victor, -’zwycięzca’.

Świętych i błogosławionych o tym imieniu było kilkunastu.

 

Wiktor I, papież. Według Liber Pontificalis był z pochodzenia Afrykańczykiem; natomiast św. Hieronim utrzymuje, że pochodził z Italii. W czasie jego pontyfikatu pojawia się tendencja do swego rodzaju latynizacji Kościoła rzymskiego. Zaznaczyło się to najwyraźniej w słynnym sporze o termin świętowania Wielkanocy. Synody zachodnie, także synod, któremu sam przewodniczył, opowiadały się już wówczas za terminem niedzielnym. Dawny zwyczaj dostosowywania terminu wielkanocnego do żydowskiego terminu Przaśników był już wówczas stosowany jedynie w kościołach prowincji Azji. W ich imieniu bronił go energicznie biskup Efezu, Polikrates. Wiktor podkreślając swe znaczenie wystąpił przeciw niemu tak energicznie, że gdyby nie interwencja Ireneusza z Lyonu, doprowadziłoby to może do schizmy.

Wiktor, męczennik afrykański. Pisząc do chrześcijan skazanych na katorżniczą pracę w kopalniach, Cyprian wspominał jakiegoś Wiktora, może identycznego z tym, którego stara inskrypcja pozwala oznaczyć jako biskupa Cirty. Zmarł z wycieńczenia, ale nie w tym samym dniu, w którym śmierć męczeńską poniósł Cyprian.

Wiktor, męczennik z Mediolanu. Św. Ambroży wspomina go razem z Naborem i Feliksem, ale niczego konkretnego o nim nie podaje. W jednym ze swych listów skarży się zresztą na to, że nie posiada wiadomości o przebiegu prześladowania w Mediolanie. Wedle pasji z VI stulecia, Wiktor był żołnierzem w armii Maksymiana. Opowiadanie powstało zapewne, aby wytłumaczyć żywy kult świętego, pod którego wezwaniem wybudowano już wtedy cztery kościoły, a ponadto poświęcono mu kaplicę w bazylice ambrozjańskiej; była ona wyposażona w mozaiki z IV i V stulecia. O cudach, które miały miejsce u grobu męczennika, mówił również Grzegorz z Tours.

Wiktor z Le Mans. Był czwartym biskupem tego miasta. Rządził tamtejszym Kościołem przez lat czterdzieści, tzn. między r. 450 a 490. Brał udział w ówczesnych synodach (Angers 453, Tours 461 itd.). Piękne świadectwo wystawił mu Grzegorz z Tours, który uważał Wiktora za cudotwórcę. Nie jedna to oznaka czci oddawanej wcześnie świętemu biskupowi.

Wiktor III, papież. Nosił w swym życiu trzy imiona: najpierw Dauferiusz; po wstąpieniu do benedyktynów otrzymał imię Dezydery; wreszcie jako następca Grzegorza VII zasiadł na tronie papieskim jako Wiktor III. Urodził się około 1027 r. w longobardzkiej rodzinie książąt Benewentu. Wcześnie odczuł pociąg do życia eremickiego i prowadził je nawet przez pewien czas, ale w r. 1048 lub 1049 wstąpił w Benewencie do benedyktynów. Potem jeszcze kilkakrotnie podejmował życie w eremie i dopiero na wyraźne polecenie Leona IX wrócił do klasztoru. W 1053 Wiktor II pozwolił mu na przeniesienie się do opactwa na Monte Cassino. Przez jakiś czas był przeorem zależnego od opactwa klasztoru w Capui. W 1058 obrano go na Monte Cassino opatem. Dokonał wówczas potrzebnej przebudowy, powiększył posiadłości opactwa i sprawił, że zasłynęło ono z działalności literackiej. Biblioteka powiększyła się o siedemdziesiąt woluminów, a ponadto zgromadzono w niej rejestry papieskie. Sam opat zebrał w jedno opisy cudów dokonanych za przyczyną św. Benedykta: Dialogi de miraculis s. Benedicti. Jemu to papieska polityka wobec Normanów zawdzięczała swój decydujący zwrot. Za to, że przewodniczył w zawieraniu przymierza, w 1059 r. mianowany został kardynałem oraz wikariuszem dla klasztorów położonych poza terytorium papieskim. W 1082 r., gdy Henryk IV dokonywał powtórnego najazdu na Rzym, przyłączył się do cesarza i, jak się zdaje, został przez Grzegorza VII skazany na banicję. W późnych miesiącach 1084 r. doszło do pojednania, a Grzegorz VII, uchodząc przed Henrykiem IV, znalazł schronienie na Monte Cassino. Za pontyfikatu Grzegorza VII nie był brany pod uwagę jako ewentualny kandydat na tron papieski; mimo to 24 maja 1086 r. przystano na niego. Na skutek niesnasek z Normanami zgodził się na wybór dopiero na synodzie, który sam jako papieski wikariusz zwołał do Capui, a ostatecznie przyjął wybór 7 marca 1087 r. Wkrótce potem powrócił na Monte Cassino i stamtąd zwołał synod do Benewentu. Surowo potępił na nim świecką inwestyturę i symonię, a antypapieża Klemensa III (Wiberta z Rawenny) po raz wtóry obłożył ekskomuniką. Nie odnowił natomiast deklaracji o depozycji Henryka IV, bo zmierzał ku ugodzie. Książętom i miastom Italii posłał Vexillum S. Petri oraz obietnicę odpustów: chciał je pobudzić do walki z Saracenami Afryki Północnej. Zmarł na Monte Cassino 16 września 1087 r. Jego kult w osiem stuleci później potwierdził Leon XIII.

źródło deon.pl

Rozmiar

wydruk A4, wydruk A3, wydruk A3+, wydruk A4 w czarnej ramce, wydruk A4 w białej ramce, wydruk A4 w srebrnej ramce, wydruk A3 w czarnej ramce, wydruk A3 w białej ramce

Produkty powiązane

Wpisz wyszukiwaną frazę

Koszyk

Brak produktów w koszyku.

[]