Dorota 3
14zł – 54zł
Do wyboru 3 rozmiary: A4 (210/297 mm), A3 (297 x 420mm ), A3+ (329 x 483mm).
Kolory wydruku mogą się różnić od widocznych na ekranie, gdyż jest to zależne od indywidualnych ustawień monitora.
Materiały użyte do produkcji obrazków są wysokiej jakości, wydruki na świetnym papierze Epson (192g). Ramka polskiego producenta wykonana z aluminium z frontem z pleksi z antyrefleksem, dzięki czemu grafiki zyskują szlachetną matowość.
DOROTA
gr. dar od Boga
Święte, które nosiły to imię, kilkakrotnie pojawiają się w dawnych martyrologiach.
Dorota, męczennica. Do zaparcia się wiary miały ją najpierw skłaniać dwie odstępczynie. Skutek był odwrotny do zamierzonego. Skazano je wówczas na śmierć. Gdy zaś później prowadzono Dorotę na miejsce kaźni, spotkała adwokata Teofila, zagorzałego wroga chrześcijan. Odezwał się do niej drwiąco, że sam uwierzyłby w Chrystusa, gdyby z obiecanego przez chrześcijan nieba posłano mu świeże kwiaty. Nie czekał długo. Gdy Dorotę zaprowadzono na miejsce kaźni, obok niej pojawiło się nagle urocze dziecko z koszem, w którym znajdowały się jabłka i świeże róże. Ten dar nieba odesłała ona natychmiast Teofilowi. Adwokata poruszyło to tak mocno, że został chrześcijaninem, a potem dostąpił męczeństwa. Natomiast kosz z kwiatami stał się później atrybutem świętej w jej ikonograficznych wyobrażeniach
Dorota z Mątowów. Urodziła się w r. 1347 w Mątowach Wielkich, na Żuławach malborskich, jako córka bogobojnych osadników holenderskich. Szczególnie duży wpływ na ukształtowanie osobowości Doroty miała jej matka Agata, która zabierała ją niejednokrotnie na pielgrzymki do miejsc odpustowych. Posłuszna woli matki oraz starszego brata, który po śmierci ojca był głową rodziny, w szesnastym roku życia wyszła za mąż za starszego od siebie o prawie dwadzieścia lat gdańskiego płatnerza, Albrechta. Pożycie z mężem, człowiekiem światowym i gwałtownym, szczęśliwe nie było. Dorota często musiała znosić awantury, a nawet razy, które jej zadawał. Z dziesięciorga ich dzieci epidemie zabrały najpierw troje, a potem jeszcze pięcioro. W tym to mniej więcej czasie mąż – może dotknięty tymi klęskami, a także zniewolony cierpliwością żony – odmienił swe postępowanie i sam zaczął oddawać się pobożności oraz praktykom pokutnym. Po śmierci męża oddawała się pobożności i dziełom charytatywnym. Był to również czas licznych ekstaz, które naraziły ją na zarzuty i oskarżenia. Wówczas skierowano ją pod opiekę znakomitego teologa, Jana z Kwidzynia. Znalazłszy u niego zrozumienie, Dorota wkrótce przeniosła się do tego miasta, które podówczas było stolicą diecezji pomezańskiej. Wreszcie, po półrocznej próbie za aprobatą tegoż spowiednika i pozwoleniem biskupa, Dorota dała się zamurować w celce, przylegającej do prezbiterium katedry. Tam przyjmowała często Komunię św., prowadziła rozmowy ze spowiednikiem i udzielała rad ludziom, którzy się do niej zwracali.
deon.pl
Rozmiar | wydruk A4, wydruk A3, wydruk A3+, wydruk A4 w czarnej ramce, wydruk A4 w białej ramce, wydruk A3 w czarnej ramce, wydruk A3 w białej ramce, plik cyfrowy |
---|