To co najbardziej lubię w sztuce współczesnej właśnie się zadziało podczas szukania obrazów do tajemnic chwalebnych. Artysta już nie jest sam odpowiedzialny za swoje dzieło, odbiorca ma też swoja rolę do odegrania w tym swoistym dialogu.
Ponieważ nie mogłam znaleźć zbyt wielu udanych prac artystycznych dotyczących zdarzeń po zmartwychwstaniu, postanowiłam szukać szerzej, czyli nie tylko obrazy, które swoim tytułem nawiązują bezpośrednio do zdarzeń biblijnych, ale przeglądałam też takie, które niekoniecznie z intencji autora były religijne, ale ja je tak odbierałam.
W ten sposób trafiłam na abstrakcję Hyatta Moore Between Two Worlds (Pomiędzy dwoma światami) i tytuł i obraz pozwalał na luźną interpretację, że może on tyczyć śmierci Jezusa i zmartwychwstania. Zaczęłam szperać dalej i ku memu zdziwieniu okazało się, że sam Hyatt Moore na swoim blogu opowiada, że ten obraz był dla niego zaskoczeniem, gdyż nie planował tematyki religijnej, ale podczas pracy nasunęło mu się nieodparte wrażenie, że dolna część obrazu to ziemia zalana krwią, mało tego, zaczął dostrzegać zarysy krzyży. Początkowa planował nazwać tę abstrakcję Golgota, w końcu jednak zdecydował się na bardziej otwarty tytuł Pomiędzy dwoma światami.
Zmartwychwstanie
Three Marys – Henry Ossawa Tanner
The Disciples Peter and John running to sepulchre on the morning of the resurrection – Eugene Burnand
Zmartwychwstanie – Demchuk Ivanka
Newness of life -Christopher Koelle
Resurrection – Eric Gill
Easter Afternoon – Hyatt Moore
Wniebowstąpienie
Ascension – Eric Gill
Zesłanie Ducha Świętego
Holy Spirit coming – He Qi
Pentecost – Hyatt Moore
Wniebowzięcie NMP
The Assumption -O’Brien